środa, 2 maja 2012

Rozdział 14

Po głowie chodziły Ci tylko jedne słowa - ''Z nimi koniec!''. Właściwie to był koniec monologu Paula , bo nic więcej nie usłyszałyście.Nie wiedziałaś co robic, co myślec tym bardziej. Chciało Ci się płakac tak jak by to wszystko miało się zakończyc.Usiadłaś obok Twojej przyjaciółki.Patrząc się w przestrzeń nie chciało Ci się wierzyc w to co usłyszałaś.
-Nie idę na koncert - powiedziała, wstała i nalała wam wody. WTF?! Rozumiesz , że zdarzenia z przed chwili nie były zbyt miłe, no ale jednak po to tu przyjechałyście.
- O nie nie nie! Tym bardziej teraz pójdziemy! Mam w dupie Paula.. Idziemy!
W pokoju nastała cisza. No i jak zwykle coś musiało ją popsuc. Dostałaś sms. Zaczęłaś biegac po pokoju jak szalona szukając telefon.Zdziwiłaś się. Był to sms od Harrego.''(obrazek) Przepraszam za zachowanie Paula.. On taki jest.. Za 5 minut przy stołówce xx''
Nic nie powiedziałaś swojej przyjaciółce o smsie. Wiedziałaś jaka jest przygnębiona tym , że Zayn nie odbierał telefonu. Ubrałaś laczki i miałaś zamiar wychodzic
-Wiesz? Ręczniki nam się skończyły! Pójdę po trochę eemmm yy możesz iśc spac , nie czekaj nie mnie! Nie wiem ile yymmm mi to zajmie- nie wiedząc czemu jąkałaś się troche bo nigdy jej nie oszukiwałaś.Wybiegłaś czekałaś przy stołówce. Od sms minęło dokładnie 5 minut. I z czasem leciały kolejne. Już wkurzona chciałaś opuszczac to miejsce gdy wbiegł Harry.
-Przepraszam za spóźnienie - napadł na Ciebie i od razu zaczął Cię całowac.Wyrwałaś mu się z objęc
-Heeey! A może powiesz mi tak co się stało?
-Ehh sam nie wiem.. a i powiedz TP , że Zayn nie mógł odebac. Paul skonfiskował mu telefon za pierwszym połączeniem. On na serio ją lubi. No znaczy wiesz.. kocha.
-Na szczęście! A czemu my się spotkaliśmy?
-Bo się cholernie stęskniłem!- przybliża się do Ciebie i obejmuje Cię w pasie.
Zaczyna delikatnie całowac po szyji. Podchodzi do ust i wasze wargi stykają się. Nie chcesz tego przerywac. Mogłabyś tak wiecznie.
-Harry! Ja na serio muszę już iśc! - odsuwasz się od niego trzymając go za ręce.
-No to idziemy razem!- łapie Cię w pasie i biegnie . Zwisasz na jego ramieniu i nie możesz przestac się śmiac. Jedyne co widzisz to jego dupa.
-HAhaahah! Ładna dupa panie Styles!
-Wiem!
Jakoś dotarliście pod wasze pokoje. Jeszcze jeden ostatni pocałunek. Ostatni na dzisiaj ale wy znowu się w nim zapomnieliście . Znowu poczułas motylki w brzuchu ja pare dni wcześniej. Harry objął Cię ramieniem a ty się w niego wtuliłaś. Nie wiesz czemu ale z nim czułaś się dobrze. Może to ten?
Pożegnałaś się z nim i weszłaś do pokoju. Od razu przeraziły Cię widoki krwi. Zaczęłaś krzyczec a do pokoju wbiegł Harry słysząc twoje wrzaski. Okazało się , że to TP pocięła się.. Ale przecież Zayn nie chciał źle! Tylko nie odebrał telefonu. To tylko doprowadziło ją do takiego stanu. Zaczęłaś płakac. Kompletnie nie wiedziałaś co robic. Krew leżała na podłodze a na kanapie spała TP. Kompletnie Cię zatkało. W tym czasie Harry dzwonił na pogotowie.
* w tym samym czasie - pokój Nialla*
-Hey! Mogę spac u Ciebie w pokoju? Paul zajął mi łóżko - wparował nagle Liam.
-No jasne!
Czyli tak wyszło , że Liam nocuje dziś u Nialla. Jest jedno łóżko , dośc małe, ale to nie problem dla nich jak zawsze spali wszyscy razem.Ten ich pocałunek , mógł wydawac się dziwny. Ale nie myśleli o tym choc Nialla dręczyło pełono myśli , na których odpowiedzi zapewne nie znalazł.
-Na serio Ci się podobało? No bo wiesz... było dośc miło - mówił tak jak by szeptem
-Ehh chyba nie chcesz drążyc tego tematu..Było to wyzwanie i musiałem je wykonac.A skąd to pytanie?
-Tak jakoś - umilknął.
Zachowanie Horana mogło wydac się dziwne. Liam nie za bardzo wiedział co mu powiedziec. Nie chciał się przyznac , że mu się podobało.Pora na pójście do łóżka. Chłopcy szybko się ogarnęli.
 Liam wyszedł z łazienki w samych bokserkach na co Niall się lekko zaczerwienił.Położyli się do łóżka. Nie było im za wygodnie. Zaczęli się wiercic. Wyszło na to , że Niall leżał twarzą do Liama pleców. Można powiedziec , że ta pozycja była dośc krępująca , gdy pośladki Liama dotykały przyjaciela Nialla. Ale jednak ta pozycja im nie przeszkadzała , więc zasnęli...


____________________ KOMENTUJCIE,OCENIAJCIE,GŁOSUJCIE <3_________________

4 komentarze:

  1. fajne, fajne czekam na ciąg dalszy, tylko niech tej dziewczynie nic się poważnego nie stanie i błagam nie rób z Nialla i Liama gejów.. <3

    OdpowiedzUsuń
  2. No dokładnie ;D Potwierdzam to co wyżej Anonimowy napisał ;D Ale jest okej :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny rozdział jak zawsze . :)
    Czekam na kolejny .

    OdpowiedzUsuń
  4. Zajebisty rozdz . i też popieram anonimowego xd .

    OdpowiedzUsuń